A to od Okrasy. Wspaniały sosik, Okrasa chyba go
podawał drwalom do karkówki. My go jemy i do grilla i do hamburgerów a jak
zostanie to mój mąż go jako pastę do kanapek traktuje i nie potrzebuje już żadnych
dodatków.
niedziela, 29 marca 2015
Zupa gulaszowa
Oglądałam jakiś program kulinarny w którym była
przygotowywana zupa gulaszowa. Mniam, mniam…. Ale nabrałam na nią ochoty. Następnego
dnia zakupiłam potrzebne produkty i zakasałam rękawy. Tak naprawdę to nie było
do czego zakasywać, bo zupka jest prosta. Nie raz już ją robiłam ale ostatnio była
przeze mnie zapomniana. Wspaniała, aromatyczna i rozgrzewająca zupka. Moją
tajemnica jest przesmażenie papryki w proszku na smalcu. Z podanych proporcji
wychodzi naprawdę spory garnek tego jednogarnkowego dania. Uwielbiam bardzo ostrą
i gorącą. Polecam!
Moje pierwsze risotto - z borowikami
Pierwsza próba i całkiem udana. Bardzo lubię ryż ale jakoś nigdy nie było mi
dane tego dania spróbować. Nie wiem czy miało właściwą konsystencje. Zapomniałam
kupić zieloną pietruszkę do posypania. Teraz nie sezon na grzyby więc moje były
suszone. Wiele znaków zapytania, wiele niewiadomych, pewnie i niedociągnięć ale
wiem, ze nie raz jeszcze zagości na moim
stole.
niedziela, 1 marca 2015
Subskrybuj:
Posty (Atom)