Siostra pojechała do naszych rodziców na kilka dni odwiedziny. Moje
dziewczyny rozmawiały z dziadkiem przez telefon i prosiły aby podał przez
ciocię czereśnie dla nich. Dziadek jest bardzo kochany i spełnia prośby swoich
wnuczek. Dostałam wielka torbę pełna czereśni… Wszyscy trochę pojedliśmy i…. z
torby mało co ubyło. Mama kiedyś robiła kompoty z czereśni ale u mnie rodzinka
za kompotami nie przepada. Postanowiłam zżelfixowac czereśnie a to co z tego
wyszło… całkiem, całkiem….
Składniki:
·
3 kg
czereśni ( bez pestek)
·
1 kg cukru
·
3 żelfixy
2:1
Przygotowanie:
1 Do garnka wsypujemy wydrylowane
czereśnie, zasypujemy cukrem i gotujemy przez 30 minut .Co chwile mieszamy.
2 Dodajemy żelfix chwilę gotujemy ciągle mieszając - około 3-4
minut
Nalewamy do
czystych, suchych słoików, mocno zakręcamy, stawiamy do góry nogami na kilka
minut
Można przez chwilkę
pasteryzować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz